a prosze Nagi facet wchodzi do pracy i jakby nigdy nic zaczyna pracować. Kolega zaczyna rozmowę: - Te, a Ty czemu nagi do pracy przylazłeś? - Jak to dlaczego? Wróciłem do domu, w łóżku leżała żona, popatrzyła na mnie i powiedziała "rozbieraj się i do roboty!". No to przyszedłem.
no interwały są bardzo męczące, po prawidło wykonanych powinieneś mieć ochotę na rzygnięcie sobie ciskaj dalej, a w wakacje idź do roboty i zarób sobie na dodatkowe obciążenie bo to nie jest dla Ciebie
korwa ja przez te upały to chyba cały sie niedługo wypoce, trzeba coś wbić na podtrzymanie bo chce się pić i chyba do roboty b bede szejki robił Zmieniony przez - diablosv w dniu 2009-05-31 13:55:24
u mnie już drugi posiłek leci bo stałem normalnie jak co dziń do roboty o 5-tej ale pojechałem i powiedziałem,że *******e i za takie pieniądze nie będę robił
[...] ja trzymalo za pierwszym razem uciąl tak ze mu j**la na dom pozniej wszyscy (mozgi) przechylili ja tak aby spadla na ulice (nie pomysleli o przewodach) wiec zabrali sie do roboty jak j**neli ta sosna o liny to iskry poszlo po 4 slupach prad od niedawna mam a koles chyba dostal grzywne Zmieniony przez - zaglebieSC w dniu 2008-10-11 19:34:23
Znalazłem niezłe ćwiczenia - coś w stylu rozciągania. Do roboty... weź sobie metrowy kij, chwyć go mniej więcej na szerokości barków. ćw. 1: ręce proste z kijem nad głową - robisz skręty, ale takie, żeby ruszały się w tym samym momencie głowa, barki i klata. Ważne, aby brzuch był napięty i nieruchomy. Musisz też czuć, że pracują mięśnie pleców, [...]
[...] wzrosła. Był power na naprawdę dłuuugi i ciężki trening, zrobiłem więcej niż planowałem. Samopoczucie i skupienie bajka. Żadnego zjazdu nie było. Po treningu poleciałem do roboty tak, jak bym ją kochał %-) Po Blue Ice już się bałem, że coś się we mnie zepsuło ;-) ale jednak nie. Ogólnie zaryzykuję już w tym momencie ocenę 5, mimo połowy [...]